Co prawda teraz pogoda nie zachęca do przesiadywania na ławce w parku, ale gdy zza chmur wyjrzy słońce…
A na razie można usiąść na kanapie, bądź w fotelu, otworzyć okno, zamknąć oczy i skupić się na swoim wewnętrznym słońcu, w swoim sercu, albo wsłuchać się w jego bicie, albo… może w tę muzykę:
Skoro u Anioła z Chmur zaczęły się zmiany, to dziś przyszła pora na kolejną, czyli na zmianę motta tej strony, bo przecież nie musi być zawsze takie samo, prawda?
Do dziś było to:
„Celem naszego życia jest… obudzenie w sobie Człowieka!”
A od dziś będzie to:
„Celem naszego życia jest – doświadczanie”
Doświadczajmy naszego życia, niezależnie od tego jakie ono jest, przyjmujmy wszystko co do nas dociera, co nas spotyka i zaakceptujmy to wszystko i podziękujmy, bo zawsze czemuś to służy, służy to naszemu rozwojowi i najwyższemu dobru, którego być może teraz nie dostrzegamy, ale w swoim czasie każdy zobaczy i zrozumie. Dostrzegajmy we wszystkim siebie, swoje odbicie i swoje stworzenie, bo jesteśmy tu po to, by go doświadczyć, doświadczyć to, co sami stworzyliśmy.
A tak dla odmiany, to stworzyłem ostatnio taką muzyczkę 🙂
I wstawiam kolejny film z muzyką do innego mojego starszego wiersza (z 2011 roku) – trochę dłuższy, taki dla wyciszenia i relaksu w tych ciężkich czasach
Teraz mam więcej czasu, więc może pojawiać się tutaj więcej muzyki do moich starszych wierszy…
Niespełna dwanaście lat temu zamieściłem tu wiersz o takim tytule, a dziś wstawiam film z muzyką do niego, do której mnie zainspirował, gdy sobie go ostatnio przypominałem.
I planuję dodać muzykę także do innych wierszy, starszych i nowszych… wkrótce…