Bądź cudem!
Bądź cudem dla siebie, dla innych… Rób wszystko co możliwe, by każdy dzień, każde Twoje działanie mogło być nazwane cudem – możesz to być ty, może być to ktokolwiek inny.
Zwykle cudem nazywamy coś, co się dzieje bez znanej nam przyczyny, gdy nie potrafimy powiedzieć co lub kto to sprawił.
I tak, robiąc coś inaczej niż zwykle, dając się ponieść własnej intuicji, zdając się na pomoc tejże intuicji (czy też Boga, albo Aniołów…), dajemy wyraz tak naprawdę naszemu prawdziwemu Ja. Wtedy jesteśmy sobą i choć może nie rozumiemy dlaczego tak się dzieje i co się tak naprawdę dzieje, to właśnie tak dzieje się cud.
Gdy robimy coś z prawdziwą pasją, oddajemy się temu bez reszty i przynosi nam prawdziwą radość, wtedy jesteśmy sobą, a cały świat zaczyna nam wtedy sprzyjać, pomagać, zaczynamy przyciągać ludzi, rzeczy i zdarzenia układające się w ciąg, który możemy nazwać “zbiegami okoliczności”, a wtedy życie nabiera rozpędu. Możemy wtedy zauważyć, że mając do dyspozycji dokładnie tę samą ilość czasu, robimy więcej. Hm… dotychczas czas przeciekał nam między palcami, wciąż go było za mało, bo tyle spraw na głowie, to trzeba zrobić, tamto trzeba zrobić, tu trzeba iść coś załatwić… A czasu wciąż tyle samo, wciąż te 24 godziny w ciągu doby… I potem jeszcze człowiek był permanentnie zmęczony i mu się nic nie chciało…
A gdy przychodzi moment, że zajmujemy się czymś, co kochamy robić, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki zmęczenie znika, pojawia się dodatkowa energia (skąd?!) i możemy nagle robić coś cały dzień i czerpać jeszcze z tego radość…
Czyżby świat się zmienił? Czyżby czas płynął wolniej? Czyżby stał się jakiś cud?
Tak, zmieniło się coś… Ale ta zmiana nastąpiła w nas samych, w środku. To my sami staliśmy się cudem!